Zakaz używania smartfonów w szkołach we Francji

Zakaz używania smartfonów w szkołach we Francji

08.01.2018

Francuski minister edukacji, Jean-Michel Blanquer, zapowiedział, że od września 2018 roku uczniowie nie będą mogli używać smartfonów na terenie szkół.

Nieważne, czy na lekcji, czy na przerwie - w szkole smartfony mają być schowane w przeznaczonych do tego szafkach. Po co? Francuskie ministerstwo edukacji wierzy, że dzięki temu jest w stanie ograniczyć szkodliwy wpływ telefonów i internetu na młodzież.

Jeśli wierzyć doniesieniom na temat poparcia tego pomysłu, to podoba się on chyba tylko ministerstwu. Nauczyciele przewidują, że będą musieli przeszukiwać uczniów, a to nie sprzyja dobrym relacjom z nimi. Rodzice zastanawiają się, co zrobią, kiedy pilnie będą musieli skontaktować się z dzieckiem. A sami uczniowie… tego chyba komentować nie trzeba.
 

Lepiej edukować, niż zabraniać
 

Cyberprzemoc czy negatywny wpływ urządzeń na zdrowie to problemy, których odebranie komórek na czas lekcji zdecydowanie nie wyeliminuje. O ile skuteczniejsza od zabierania dzieciom smartfonów byłaby porządna edukacja dotycząca przemyślanego korzystania z technologii… Doskonale wie o tym między innymi Finlandia, która zdecydowała się na odważną zmianę w programie nauczania i zdaje sobie sprawę z roli technologii w XXI wieku.

Uczynienie z technologii sprzymierzeńca zdecydowanie lepiej przygotowałoby młodych ludzi do pracy, w której z całą pewnością będą wykorzystywać smartfony, komputery i internet. A jakie skutki ma zabranianie dziecku czegokolwiek - zapytajcie rodzica każdego nastolatka.