Następna sprawa to opłaty za korzystanie z dróg. Musisz je uiścić z góry, a to kolejne kilkaset złotych. Trzeba też pamiętać o kosztach eksploatacji - klocki czy opony się zużywają, olej wymienić trzeba. A w przypadku aut ciężarowych bez tysiąca złotówek nie ma co do tego podchodzić. Na co dzień będziesz też korzystać z Internetu, telefonu, platform z ładunkami, co również kosztuje. Pamiętaj też, że samochód, jak to urządzenie mechaniczne, ma tendencję do psucia się. Zgodnie z prawem Murphy'ego - zawsze wtedy, kiedy najmniej się tego spodziewasz.
Bramownica systemu viaTOLL przy drodze ekspresowej S17